Nasza tegoroczna wycieczka miała charakter sentymentalny, był to nasz kolejny wyjazd do Myczkowiec. Wycieczka odbyła się w czerwcu, teoretycznie ciepłym miesiącu
ale pogoda w tym roku i tak była zróżnicowana.
Myczkowce – położone u stóp Grodziska (556 m) i Michałowca (464 m)
są jedną z najstarszych wsi w Bieszczadach i miejscowością letniskową położoną na prawym brzegu Sanu w bezpośrednim sąsiedztwie Jeziora Myczkowieckiego, które jest jeziorem sztucznym.
Zapraszamy do zapoznania się z relacją z naszego wyjazdu.
Dzień I:
Podróż
Podróż trwała kilka godzin, jechaliśmy wszyscy razem wynajętym autokarem. Po drodze zajechaliśmy do miejscowości Zagórze.
Foresterium, Klasztor Karmelitów Bosych
Na terenie dawnego klasztoru znajduje się bardzo nowoczesne,multimedialne Centrum kultury Foresterium pokazujące historie tego terenu. Znajdują się tam również ruiny kościoła, mury obronne, pozostałości klasztoru w postaci starych ścian. Obok ruin kościoła znajduje się wieża widokowa dostępna dla zwiedzających. Droga do klasztoru jest dość stroma, wzdłuż której zlokalizowane są pięknie rzeźbione stacje drogi krzyżowej.
Kiedy dotarliśmy na kwaterę Ośrodka Wypoczynkowego Caritas w Myczkowcach, zjedliśmy obiad, odpoczeliśmy i wyruszyliśmy na spacer, połączony ze zwiedzaniem okolicy.
Pierwsze miejsca przez nas odwiedzone znajdowały się na terenie ośrodka i były to:
Ogród Bibilijny
Ogród stanowi specyficzny zapis teologii biblijnej. Zawiera przemyślaną i uporządkowana katechezę o biblijnej historii zbawienia.
Przedstawione sceny z Starego i Nowego Testamentu podziwiać można z głównej alei oraz z bocznych alejek.
Centrum Kultury Ekumenicznej
Region płd. – wsch. Polski z częścią woj. małopolskiego i podkarpackiego, wraz z płn. – wsch. rejonem słowackich Karpat z wyjściem na część Ukrainy są terenem, gdzie spotykał się katolicko- łaciński Zachód z bizantyjsko – ortodoksyjnym Wschodem.
Tereny te zamieszkiwane były od wieków przez ludność zróżnicowaną pod względem etnicznym.
Centrum Kultury Ekumenicznej im. Jana Pawła II jest parkiem miniatur architektury drewnianej skupiającym makiety kościołów i cerkwi.
Jednym z celów powstania było pokazanie różnorodności stylów bogatej sakralnej architektury drewnianej, właściwej poszczególnym grupom etnicznym na obszarze dzisiejszego pogranicza polsko-słowacko-ukraińskiego.
Idąc dalej wzdłuż wsi dotarliśmy do punktu widokowego, pogoda byłą wyśmienita, było słoneczko i ciepło
idąc dalej dotarliśmy do tamy na Jeziorze Myczkowieckim.
Jezioro Myczkowskie jest sztucznym zbiornikiem wodnym na Sanie o powierzchni ok. 2 km², głębokości od 5 do 15 m i pojemności 11 mln m³. Jezioro tworzy zapora ziemna o długości 386 m.
Budowę prowadzono w latach 1921-1925, a następnie w latach 1956-1960 podwyższono zaporę i dokończono budowę elektrowni.
Zbliżał się już wieczór, udaliśmy się na ciepłą kolację ze śpiewami.
Dzień II:
Był to pochmurny, deszczowo-burzowy ale mimo tego bardzo ciekawy dzień. Wszystkie plany zrealizowaliśmy:
Zwiedzanie zapory w Solinie – Rejs statkiem po Jeziorze Solińskim – spacer po Polańczyku – punkt widokowy „Sawin”
Zapora w Solinie
Tama solińska jest największą budowlą hydrotechniczną w Polsce o długości 664 m i wysokości 82 m. zbudowaną w latach 1961 – 1968. Usytułowana jest na Jeziorze Solińskim i powstała w celu ujarzmienia groźnego ongiś (zwłaszcza wiosną i jesienią) Sanu.
Dziś przy nadmiarze opadów zapobiega powodziom, a w czasie suszy reguluje niedobór wody w korycie tej rzeki.
W położonym u jej stóp budynku elektrowni pracują 4 turbiny Francisa, które po ostatniej modernizacji osiągają ponad 200 MW mocy.
Po zwiedzeniu zapory udaliśmy się na spacer po zaporze która osiąga długość 664m i tam niestety spotkała nas burza. Zakupiliśmy pamiątki i udaliśmy się na rejs statkiem
Rejs statkiem po Jeziorze Solińskim
Jezioro Solińskie jest zbiornikiem sztucznym o powierzchni ok. 22 km² i największą w Polsce pojemnością (472 mln m³).
Linia brzegowa jeziora to ok. 150 km. gdzie występują licznie zatoczki – ujścia strumieni. Maksymalna głębokość zbiornika to 60 m przy zaporze.
Jeziora Solińskiego nie da się objechać samochodem. Płynąc statkiem mogliśmy w towarzystwie pana Kapitana poznać najciekawsze zakątki tego malowniczego akwenu.
Nasz rejs zakończył się w Polańczyku przez który spacerem udaliśmy się do autokaru
Dzień III:
Trzeci dzień naszego pobytu w Bieszczadach był bardzo zróżnicowany pogodowo – słońce-deszcz , deszcz-słońce krzyżując nam plany, aczkolwiek spędziliśmy go bardzo ciekawie, zwiedzając kolejne miejsca w Bieszczadach. Udaliśmy się nawet za granicę.
Bieszczadzka Kolejka Leśna
Nasza wycieczka odbyła się na trasie Majdan-Balica, koleją wąskotorową między dzikimi terenami leśnymi i malowniczymi wzgórzami bieszczadzkimi. Balica jest ostatnią miejscowością przy granicy ze Słowacją. Będąc blisko granicy udaliśmy się na wycieczkę wykonując zdjęcie pamiątkowe przy słupku granicznym.
Jadąc dalej bieszczadzkimi drogami zajechaliśmy do miejscowości Baligród w której mieliśmy okazję zobaczyć umieszczony w centrum czołg T-34. Zastąpił on znajdujący się tu wcześniej czołg T-70, który w 1944 używany był przez Armię Czerwoną do działań zwiadowczych i biorący udział w walkach z UPA. T-70 był ostatnim zachowanym czołgiem tego typu w Polsce.
Jadąc dalej zwiedziliśmy Muzeum Przyrodniczo-Łowieckie „Knieja” znajdujące się w miejscowości Nowosiółki. Jest to jedno z najciekawszych ekspozycji w Bieszczadach. Zaprezentowane są tu fauna i flora regionu, dzieje łowiectwa i leśnictwa, ich znaczenie na tych terenach oraz galeria zdjęć historycznych.
Kolejnym punktem naszej wycieczki był Kamień Leski. Jest to jedyny niezwykły pomnik przyrody nieożywionej o wysokości około 410-420 m n.p.m powstały na skutek erozji oddziaływania atmosferycznego. Znajduje się na początku miejscowości Glinne około 5 km od Leska. Samo obejście kamienia i wejście na niego jest dość strome i miejscami przysparzające trudności dla niektórych aczkolwiek daliśmy radę.
Po obiadokolacji udaliśmy się na spacer po ośrodku, zwiedzając przy okazji znajdujące się tam Mini Zoo
Dzień IV:
Jest to ostatni dzień naszej wycieczki, dzień powrotu. Po trasie zajechaliśmy do Krasiczyna oraz Przemyśla
Zamek w Krasiczynie
Zamek zbudowany na przełomie XVI i XVII wieku przez Stanisława Krasickiego-kasztelana przemyskiego. Posiada styl renesansowo-manierystyczny oraz formę czworoboku. Pomimo wielu wojen zamek zachował swój kształt, u narożach znajdują cztery cylindryczne baszty : Boska, Papieska, Królewska i Szlachecka. Obecnie Zamek pełni funkcję hotelu oraz centrum konferencyjnego. Wokół Zamku znajduje się piękny teren zagospodarowany drzewostanem otoczony parkiem krajobrazowym, dominują dęby i lipy. Dodatkową atrakcją zamku jest zwiedzanie Sali Tortur w lochach zamkowych.
Miasto Przemyśl, Fort XV „Borek”
Miasto we wschodniej części województwa podkarpackiego niedaleko przejść granicznych z Ukrainą, o położeniu strategicznym. Będąc pod zaborem austriackim została wzniesiona tu jedna z najpotężniejszych w Europie twierdza Przemyśl której forty udostępnione są do zwiedzania. Unikalnym miejscem miasta jest pochyły rynek którego otaczają Kamienice. Znajduje się tu mnóstwo zabytków sakralnych. Z Przemyślem związana jest historia wujaka Szwejka którego postać znajduje się na rynku.
Twierdza Przemyśl składa się z 18 Fortów, my zwiedzaliśmy Fort XV „Borek” . Jest to Fort pancerny o konstrukcji betonowo-murowaną-ziemnej w miejscowości Siedliska, powstał w latach 1897-1900, jest to obiekt wpisany do rejestru zabytków.
Po zwiedzaniu udaliśmy się do autokaru w dalszą podróż do domu.